Przejdź do treści
Strona główna » Blog » Na wszelki wypadek. W domu i na wyjazd. Jak skomponować apteczkę?

Na wszelki wypadek. W domu i na wyjazd. Jak skomponować apteczkę?

Apteczka domowa. Apteczka wyjazdowa.

Omówię te, które mam. Obliczone na nasze 7 osób. W mojej rodzinie jest 2 nastolatki, przedszkolak, szkolniak, osoba dorosła z upośledzeniem i 2 osoby dorosłe.

Wszystko kupuję na wszelki wypadek, ale w niezbyt dużych ilościach, ponieważ mam nadzieję, że nigdy tego nie będę musiała użyć (poza miąższem aloesowym, ale o tem potem).

Apteczka domowa

Na potrzeby apteczki domowej zrobiłam spis potrzebnych rzeczy i co kwartał przeglądam, wyrzucam przeterminowane i uzupełniam. Kiedyś ciągle przepisywałam taki spis z kalendarza do kalendarza, teraz po prostu mam piękną listę w Planerze Pani Swojego Czasu. Bardzo polecam wszystkim Kobietom, które wiele spraw chciałyby ogarnąć i uporządkować  myśli i pomysły. Po kliknięciu w link, możesz śmiało nabyć ten planer lub skopiować link i wysłać mężowi z sugestią upominkową.

Konstruując własną listę:

* wybieraj preparaty które można kupować w małych opakowaniach, w saszetkach, na listki, chyba, że są uniwersalne na wiele sytuacji (np. woda utleniona lub Galaretka Aloesowa Forever)- wtedy jak największe

* spisz środki z apteki, ale i skuteczne suplementy, zioła, przyrządy (np. odkurzacz do nosa, nebulizator, szczypce do kleszczy itp.)

* zaznaczaj to czego brak – ołowkiem, aby lista była wielokrotnego użytku

*zastanów się czy można gdzieś kupować taniej (np. tańsza apteka, przez DOZ, Internet), ale Nigdy Kosztem Jakości

*weź pod uwagę co może się stać:

Stłuczenia –

Biegunka/Zatwardzenie –

Ból

Oparzenia

Gorączka

Ugryzienia, kleszcze, reakcje alergiczne

Przeziębienie

Popatrz na moją listę. Jest tu trochę aptecznych rzeczy i całkiem sporo z mojej firmy Forever. Gdybym miała Ci polecić tylko 2 produkty od siebie to na pewno byłaby to Galaretka z czystego miąższu Aloe Vera  oraz miąższ aloesowy Forever do picia.

 

Galaretką smaruję gdy dzieci nabiją sobie siniaka, jak się roztłuką to raczej wokół rany. Gdy jest zapalenie ucha, trzeba nawilżyć nos, coś wyskoczyło na skórze samo albo jakiś robal w tym pomógł, albo coś swędzi, piecze bo pokrzywa dotknęła, babci pod protezą ziarnka maku zraniły dziąsła itd. To taka pierwsza pomoc.

Czysty miąższ do picia po otwarciu musi być w lodówce więc nie zasila apteczki, niemniej długotrwale pity pięknie reguluje pracę jelit i wypróżnienia (zarówno przy biegunkach jak i zatwardzeniach), wyrównuje ciśnienie krwi, poziom cukru itd. Więcej w innych moich artykułach. Pamiętamy o zwiększonej ilości picia Wody jeśli włączamy aloes do menu!

 

Apteczka wyjazdowa 

Dla mnie jest ważne by były to produkty uniwersalne, nie jest łatwo w 6-7 osób zebrać się w 1 auto…

  1. Oparzenia słoneczne i odmrożenia, przyspieszenie gojenia ran, po ugryzieniu osy  i inne sytuacje (patrz wyżej) – Galaretka Aloe Vera Forever
  2. Plastry
  3. Emulsja rozgrzewająca Forever _bolące gardło, korzonki, nerki, bóle głowy i miesiączkowe oraz przećwiczone zanadto mięśnie
  4. Bukłak miąższu Aloesowego – pijemy na co dzień, ale zwiększymy ilości jeśli jakieś niestrawności nas dopadną
  5. Calcium Forever- firma zadbała by dla lepszego wchłaniania były tam i inne pierwiastki i minerały, więc dla ogólnej zdrowotności oraz gdyby trzeba było wapna po jakimś paskudnym ugryzieniu, albo ktoś się podziębił -to się przyda

Życzę Wam wspaniałych wakacji! Napisz gdzie byliście, co ciekawego pakujecie „na wszelki wypadek”, a jeśli chcesz mieć zdrowe, dobrze się wchłaniające i skuteczne rzeczy do apteczki – napisz lub zarejestruj się i kupuj sobie od producenta (minus 15% już od 250,-)

Powodzenia!

Katarzyna Paplińska Home Manager

11 komentarzy do “Na wszelki wypadek. W domu i na wyjazd. Jak skomponować apteczkę?”

  1. Zawszy przy wyjazdach z dzieckiem mam problem ze skomplementowaniem apteczki, dzięki za ten wpis 🙂 Też muszę zacząć robić podobne listy 🙂

  2. Aleksandra Załęska

    Oj moja apteczka zawiera dużo różnych leków. oczywiście są wszystkie przeciwgorączkowe, przeciwbólowe, przeciwbiegunkowe, na przeziębienie. Dodatkowo mam cały zapas leków dla syna przeciwdusznościom.

  3. Moja wyjazdowa apteczka nie jest zbyt okazała, bo wiem, że apteka będzie na miejscu. Biorę podstawowe, uniwersalne leki + te, których nie wykupię bez recepty. Już dawno przestałam mieć ze sobą „walizkę” leków, bo szczerze mówiąc nigdy mi się to nie przydawało. Wiadomo, że lepiej dmuchać na zimno, ale warto także nie przesadzić z tym 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dołącz do newslettera

Zapisz się na Newsletter

Bądź zawsze na bieżąco, uzyskaj dostęp do darmowych dodatków i ekstra treści!